Na drożdżówce w cukierni
-
DST
33.00km
-
Czas
01:16
-
VAVG
26.05km/h
-
VMAX
48.00km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
HRavg
26( 14%)
-
Sprzęt Wheeler Pro Line 2800 "26" MTB
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jazdę na rowerze rozpocząłem o 10 rano, dobrze się jechało, temperatura powietrza nie była za wysoka. Krótką trasę przejechałem spokojnie z odpoczynkiem w Katowicach (Kostuchnie) na drożdżówce w cukierni "Król". Polecam drożdżówkę z owocami, jest pyszna i lekkostrawna przy dalszym kręceniu. Zresztą przy wzmożonym wysiłku na rowerze, nie należy się przejmować słodkimi kaloriami, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku. Po 10 minutowym zajadaniem się ciastkiem, wsiadłem na rower i zrobiłem kółko dookoła Kostuchny. Wróciłem tradycyjnie przez Podlesie do Mikołowa. Przy wyjeździe z Podlesia było już naprawdę gorąco, serce ciężej pracowało, powietrze dość oporne. Ostatnie górki za Podlesiem dały w kość organizmowi przy takim skwerze. Po przyjeździe uzupełniłem stracone wartości pierwiastkowe, poprzez zjedzenie obowiązkowo banana i kilku daktyli :)
Plan trasy: Mikołów(Centrum) -> Łaziska Średnie -> Wyry ->
Tychy(Wilkowyje) -> Katowice(Podlesie) -> Katowice(Kostuchna) -> Katowice(Podlesie) -> Mikołów(Centrum)