Knurów-Szczygłowice
-
DST
63.00km
-
Czas
02:31
-
VAVG
25.03km/h
-
VMAX
47.00km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
HRavg
25( 13%)
-
Sprzęt Wheeler Pro Line 2800 "26" MTB
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trzeci raz w tym roku (od ostatniego wypadu z 15 sierpnia) zafundowałem sobie wycieczkę w typowo górniczą scenerię okolic Knurowa. Nie będę dokładnie opisywał trasy, ponieważ tę samą trasą jechałem dzisiaj, którą szczegółowo opisałem na blogu 15 sierpnia 2016 r. Wycieczkę skróciłem troszeczkę i zawróciłem wcześniej w Knurowie-Szczygłowicach, nie jadąc dalej do centrum Knurowa. Wszystko spowodowane było dzisiaj przez kapryśną aurę pogodową. Będąc przed 15-tą po południu w Knurowie-Szczygłowicach, zaczęło lekko padać. Musiałem przez około 5 minut jechać w deszczu. Wjeżdżając do Czerwionki-Leszczyn na szczęście deszcz ustał. Zrobiło się w drodze powrotnej chłodniej i zaczęło powiewać. Dojeżdżając do Bujakowa zaczęło na koniec wycieczki wychodzić słońce. Niestety polar i krotka bluza + koszulka rowerowa letnia nie zdały egzaminu w zmiennych warunkach. przyjechałem cały mokry, więc na pewno wypociłem przeszło litr wody z organizmu ;) Na szczęście stracony zapas płynów uzupełniałem na bieżąco podczas kręcenia;) Minimalny plan sobotniej wycieczki w niesprzyjających warunkach klimatycznych mogę uznać za udany i satysfakcjonujący :)
Plan trasy: Mikołów(Centrum) -> Łaziska Średnie -> Łaziska Górne
-> Orzesze -> Ornontowice -> Czerwionka-Leszczyny -> Czuchów
-> Szczygłowice -> Czuchów
-> Czerwionka-Leszczyny -> Ornontowice -> Orzesze -> Bujaków
->
Mikołów(Mokre) -> Mikołów(Centrum)