Knurów
-
DST
58.00km
-
Czas
02:38
-
VAVG
22.03km/h
-
VMAX
43.00km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
HRavg
22( 12%)
-
Sprzęt Wheeler Pro Line 2800 "26" MTB
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kolejny słoneczny ciepły dzień z silnie wiejącym wiatrem. Wybrałem przepiękne tereny do objechania ze górniczym rodowodem w tle.
Ostatnio aby dotrzeć do Knurowa, kierowałem się bezpośrednio na Ornontowice. Tym razem przejechałem przez Orzesze i prosto na Bełk. Dopiero tam skręciłem w prawo na Czerwionkę-Leszczyny. Droga jest od tego miejsca bardzo mało ruchliwa a dookoła drogi kopalnie i familoki tworzą niepowtarzalny klimat śląskiej kultury i tradycji. Będąc już w Knurowie wracałem od drugiej strony jadąc do Gierałtowic, a następie przejeżdżając przez długą aleją Ornontowic. Przy samym końcu Ornontowic zjechałem w dół do Orzesza, aby tam zmierzyć się na koniec kręcenia z pobliskimi podjazdami w Bujakowie. Pogoda dała mi dziś popalić i jestem jeszcze bardziej zmęczony niż wczoraj. Trasa też była trudniejsza, bo lekko pofałdowana na początku i końcu.
Plan trasy: Mikołów(Centrum) -> Łaziska Średnie -> Łaziska Górne
-> Orzesze -> Bełk -> Czerwionka-Leszczyny -> Czuchów
-> Szczygłowice -> Knurów -> Gierałtowice -> Ornontowice -> Orzesze -> Bujaków
->
Mikołów(Mokre) -> Mikołów(Centrum)
Kryry
-
DST
55.00km
-
Czas
02:22
-
VAVG
23.24km/h
-
VMAX
46.00km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
HRavg
23( 12%)
-
Sprzęt Wheeler Pro Line 2800 "26" MTB
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niespodziewane ocieplenie pod koniec listopada spowodowało, że wróciłem na rower po przeszło miesięcznym postoju zarówno mojego roweru jak i mięśni nóg ;) Niestety było bardzo wiecznie jadąc od Mikołowa do Suszca. Planowałem jechać do Wisły Małej, jednak wiatr był tak silny, że kilka km za Suszcem w Kryrach nawróciłem. Słońce świeciło cały czas, było ciepło, pod zalesionym terenem było trochę chłodniej i wilgotno. Wracając miałem cały cas sprzyjający wiatr, więc było znacznie łatwiej i przyjemniej :)
Plan trasy: Mikołów(Centrum) -> Wyry -> Gostyń -> Orzesze(Zgoń)
-> Królówka -> Suszec -> Kryry -> Suszec -> Królówka ->
Orzesze(Zgoń)
-> Gostyń -> Wyry -> Mikołów(Centrum)
Pofałdowany i zimny trening
-
DST
28.00km
-
Czas
01:10
-
VAVG
24.00km/h
-
VMAX
45.00km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
HRavg
24( 13%)
-
Sprzęt Wheeler Pro Line 2800 "26" MTB
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pomimo temperatury powietrza dochodzącej do 14 C, w rzeczywistości odczuwałem o kilka stopni chłodniejszą. Planowałem pierwotnie jechać do Zabrza przez Orzesze i Ornontowice, ale chłód nie pozwolił mi jechać na dłuższą 2 godzinną trasę. Zjeżdżając strasznie mi zawiewało w głowę, pomimo zimowej czapki pod kaskiem. Tak samo chłód przechodził na klatkę piersiową pomimo grubego, wielowarstwowego odziania. Zawsze to lepsze niż nic, tym bardziej, że wybrałem dziś moją ulubioną trasę z wieloma podjazdami. Nogi się wcale nie zmęczyły, natomiast chłód spotęgował zmęczenie organizmu i lekkie wychłodzenie.
Plan trasy: Mikołów(Centrum) -> Łaziska Dolne -> Łaziska Średnie -> Łaziska Górne
-> Orzesze ->Bujaków -> Mikołów(Mokre) -> Mikołów(Centrum)
Strumień
-
DST
85.00km
-
Czas
03:24
-
VAVG
25.00km/h
-
VMAX
45.00km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
HRavg
25( 13%)
-
Sprzęt Wheeler Pro Line 2800 "26" MTB
-
Aktywność Jazda na rowerze
Złota jesień w pełni po dwóch tygodniach przerwy rowerowej. Wybrałem najbardziej odpowiednie tereny na tę porę roku, czyli prawdziwe miejscowości okraszone jesiennym płaszczem w odcieniach złota i czerwieni. Pogoda była dziś przepiękna, było stosunkowo ciepło, jednak czasami dawał się we znaki zimny wiatr. Będąc w Wiśle Małej zatrzymałem się przy Kościele, aby przeczytać tablicę pamiątkową z zawartą na niej historią powstania. Po chwili udałem się Do Strumienia aby posilić się bananami i rogalami z czekoladą. Droga powrotna to spalanie smakołyków. Jak dla mnie dwie przyjemności w jednym ;)
Plan trasy: Mikołów(Centrum) -> Wyry -> Gostyń -> Orzesze(Zgoń)
-> Królówka -> Suszec -> Kryry -> Mizerów -> Studzionka -> Wisła Mała -> Strumień
-> Wisła Mała -> Studzionka -> Mizerów ->Kryry -> Suszec -> Królówka ->
Orzesze(Zgoń)
-> Gostyń -> Wyry -> Mikołów(Centrum)
Podjazdowo :)
-
DST
48.00km
-
Czas
01:55
-
VAVG
25.04km/h
-
VMAX
50.00km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
HRavg
25( 13%)
-
Sprzęt Wheeler Pro Line 2800 "26" MTB
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj warunki nie były takie dobre jak wczoraj. Było chłodniej, poza tym słońce było za chmurami przez większość trasy. Wybrałem moja ulubioną trasę z wieloma krótkimi podjazdami przed jutrzejszym załamaniem pogody. Zjechałem przed decydującymi podjazdami na dwa ciasteczka do cukierni w Kostuchnie. Wróciłem się później na Podlesie podążając przez Wilkowyje i Wyry do pierwszych podjazdów w Łaziskach i Bujakowie. Szybko mi minęły te podjazdy bo chłodno mi było jechać w krótkiej koszulce przy leśnych drogach.
Odczuwałem też lekko w nogach wczorajszą trasę pomimo niezbyt dużego dystansu. Być może wpłynęła na to dieta złożona z dwóch paczek chrupek kukurydzianych i tylko jednego banana. Wypiłem też niecałe dwa bidony, co mogło okazać się zbyt małą ilością do nawodnienia mięśni nóg ;)
Plan trasy: Mikołów(Centrum) -> Katowice(Podlesie) ->Katowice(Kostuchna) -> Katowice(Podlesie) ->
Tychy(Wilkowyje) -> Wyry -> Łaziska Średnie -> Łaziska Górne
-> Orzesze ->Bujaków -> Mikołów(Mokre) -> Mikołów(Centrum)
Złota Jesień (Pszczyna)
-
DST
78.00km
-
Czas
03:15
-
VAVG
24.00km/h
-
VMAX
48.00km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
HRavg
24( 13%)
-
Sprzęt Wheeler Pro Line 2800 "26" MTB
-
Aktywność Jazda na rowerze
Prawdziwa polska złota jesień zawitała na rowerowe trasy :) Pogoda dziś dopisała, przez cały dzień mocno świeciło słońce, lekko wiał wiaterek. Trasę wybrałem taką samą jak przed 3 tygodniami w poniedziałek, czyli mało uczęszczaną drogą 933 przez Brzeźce i Porębę dojechałem pod sam rynek w Pszczynie. Będąc już na miejscu przez prawie godzinę zajadałem się dwoma paczkami 100 g chrupek z mączki kukurydzianej oraz jednym bananem dowiezionym w środkowej kieszonce koszulki spod samego domu ;) Chciałem sprawdzić ile wytrwam na samych chrupkach w drodze powrotnej (40 km). Dwie paczki mają ogólnie 760 kcal więc nie było aż tak źle. Nie pamiętam kiedy na dłuższy wypad moja dieta nie składała się w dużej większości z bananów. Po zjedzeniu chrupek pojechałem do parku aby zrobić kilka ujęć zamku. Wyjechałem po przeszło 1,5 h z Pszczyny tą samą drogą, którą przyjechałem. Kilka km za Pszczyną skręciłem w Porębie w lewo na zaporę wodną z Zalewem Łąka. Tym razem miałem już aparat, więc uwieczniłem to ładne miejsce. Wróciłem przy zachodzącym słońcu, przed zmrokiem. Głód odczułem dopiero w domu, więc 200 g chrupek kukurydzianych o łącznej ilości 760 kcal zdał egzamin ;)
Plan trasy: Mikołów(Centrum) -> Wyry -> Gostyń -> Orzesze(Zgoń)
-> Królówka -> Suszec -> Kryry -> Mizerów -> Brzeźce -> Poręba -> Pszczyna -> Poręba -> Brzeźce
-> Mizerów ->Kryry -> Suszec -> Królówka ->
Orzesze(Zgoń)
-> Gostyń -> Wyry -> Mikołów(Centrum)
Sprint
-
DST
12.00km
-
VMAX
48.00km/h
-
Temperatura
21.0°C
-
HRavg
24( 13%)
-
Sprzęt Wheeler Pro Line 2800 "26" MTB
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj bardzo krótka runda dookoła dzielnicy Katowic: Podlesia. Pomimo późnego popołudnia było bardzo słonecznie i ciepło.
Rozgrzałem nogi na przyjemnej i krótkiej trasie przed sobotą i niedzielą, prawdopodobnie ostatnią na rowerze w ciepłym słońcu :)
Plan trasy: Mikołów(Centrum) -> Katowice(Podlesie) -> Mikołów(Centrum)
Ciepły front ! :)
-
DST
26.00km
-
Czas
01:02
-
VAVG
25.16km/h
-
VMAX
46.00km/h
-
Temperatura
21.0°C
-
HRavg
26( 14%)
-
Sprzęt Wheeler Pro Line 2800 "26" MTB
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwszy raz od niedzieli na rowerze. Wcześniej nie było okazji za sprawą ochłodzenia późnym popołudnie. Dzisiaj wykorzystałem ciepły front, który przyszedł wraz z mocno wiejącym wiatrem. Warunki jak na koniec września wyśmienite poza silnie wiejącym wiatrem :)
Plan trasy: Mikołów(Centrum) -> Katowice(Podlesie)
->Tychy(Wilkowyje) -> Wyry -> Łaziska Średnie
-> Mikołów(Centrum)
Suszec
-
DST
46.00km
-
Czas
01:50
-
VAVG
25.09km/h
-
VMAX
51.00km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
HRavg
25( 13%)
-
Sprzęt Wheeler Pro Line 2800 "26" MTB
-
Aktywność Jazda na rowerze
Prawdziwa złota jesień za oknem. Zupełnie coś innego odczuwałem na rowerze, chociaż w słońcu było naprawdę ciepło. Początkowo planowałem jechać w stronę Wisły Małej. Jednak po przybyciu do Suszca i zjedzeniu moich ulubionych ciasteczek z płatków owsianych z daktylami, zmieniłem radykalnie zdanie. Przez większą część dystansu wiało, więc odpuściłem drugą połowę dystansu do Wisły Małej. Wróciłem tą samą trasą i tu praktycznie całą drogę powrotną walczyłem z czołowym wiatrem. Dzisiaj nie popełniłem tego błędu co wczoraj i ubrałem bardziej przewiewne ubrania zakrywające ręce i nogi. Efekty znacznie lepsze, komfort jazy wzrósł, nie straciłem dziś tyle wody z organizmu podczas pocenia się :)
Plan trasy: Mikołów(Centrum) -> Wyry -> Gostyń -> Orzesze(Zgoń)
-> Królówka -> Suszec -> Królówka -> Orzesze(Zgoń)
-> Gostyń -> Wyry -> Mikołów(Centrum)
Knurów-Szczygłowice
-
DST
63.00km
-
Czas
02:31
-
VAVG
25.03km/h
-
VMAX
47.00km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
HRavg
25( 13%)
-
Sprzęt Wheeler Pro Line 2800 "26" MTB
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trzeci raz w tym roku (od ostatniego wypadu z 15 sierpnia) zafundowałem sobie wycieczkę w typowo górniczą scenerię okolic Knurowa. Nie będę dokładnie opisywał trasy, ponieważ tę samą trasą jechałem dzisiaj, którą szczegółowo opisałem na blogu 15 sierpnia 2016 r. Wycieczkę skróciłem troszeczkę i zawróciłem wcześniej w Knurowie-Szczygłowicach, nie jadąc dalej do centrum Knurowa. Wszystko spowodowane było dzisiaj przez kapryśną aurę pogodową. Będąc przed 15-tą po południu w Knurowie-Szczygłowicach, zaczęło lekko padać. Musiałem przez około 5 minut jechać w deszczu. Wjeżdżając do Czerwionki-Leszczyn na szczęście deszcz ustał. Zrobiło się w drodze powrotnej chłodniej i zaczęło powiewać. Dojeżdżając do Bujakowa zaczęło na koniec wycieczki wychodzić słońce. Niestety polar i krotka bluza + koszulka rowerowa letnia nie zdały egzaminu w zmiennych warunkach. przyjechałem cały mokry, więc na pewno wypociłem przeszło litr wody z organizmu ;) Na szczęście stracony zapas płynów uzupełniałem na bieżąco podczas kręcenia;) Minimalny plan sobotniej wycieczki w niesprzyjających warunkach klimatycznych mogę uznać za udany i satysfakcjonujący :)
Plan trasy: Mikołów(Centrum) -> Łaziska Średnie -> Łaziska Górne
-> Orzesze -> Ornontowice -> Czerwionka-Leszczyny -> Czuchów
-> Szczygłowice -> Czuchów
-> Czerwionka-Leszczyny -> Ornontowice -> Orzesze -> Bujaków
->
Mikołów(Mokre) -> Mikołów(Centrum)